UĆ-Stock tonie... W długach! Zrzutka ostatnią nadzieją i rozpaczliwym wołaniem o pomoc

W dniach 9-12 sierpnia odbyła się czwarta edycja łódzkiego "UĆ-STOCK" na Rudzie Pabianickiej przy ul. Ekonomicznej 13/15 w Łodzi. Nie obyło się jednak bez komplikacji.

fot. zrzutka.pl

Wydarzenie "UĆ-STOCK VOL. 4" to afterparty po Pol'and'Rock Festiwalu, który w tym roku odbywał się w dniach 3-5 sierpnia. Organizatorami łódzkiej imprezy była trójka młodych ludzi w tym Damian Laśkiewicz, który jako jedyny dopiął wszystkiego na ostatni guzik.

UĆ-Stock tonie... tak to marynistyczne porównanie niestety najlepiej opisuje sytuację bo kapitan tonie razem ze swoim statkiem, a szczury jako pierwsze opuszczają pokład. Tak samo jest i w tym przypadku, UĆ-Stock to nie tyle statek co wręcz moje dziecko, któremu oddałem całe serce by dać ludziom odetchnąć od otaczającego świata, by każdy mógł sobie naładować baterie do dalszej walki w szarości dnia codziennego. Wielu rzucało mi kłody pod nogi i podcinało skrzydła z resztą cały czas to robią, najgorsze jednak w tym wszystkim jest to że ludzie którzy mieli mi pomóc w pierwszej kolejności zrzucili wszystkie problemy na mnie i umyli ręce mówiąc że to nie ich problem. Swoje cierpienie bym zdzierżył, zacisnął zęby i odpracował wszystko jak zawsze zresztą, ale tym razem dotknęło to mojej rodziny, a na to pozwolić nie mogę... Proszę wszystkich o pomoc i z całego serca dziękuję wszystkim, którzy już tej pomocy udzielili.- mówi Damian Laśkiewicz, organizator "UĆ-STOCK VOL. 4".

Damian nie mógł polegać na wspólnikach, przez co się zadłużył na kwotę blisko 200 tysięcy złotych. Jak każdy dług trzeba spłacić, pomagają mu w tym rodzice i znajomi, lecz to nie starcza. Ostatnią nadzieją na wyjście z długów są ludzie dobrej woli.

Podczas łódzkiej edycji, udało się ściągnąć znanych artystów takich jak Kruk & Cugowski, Farben Lehre, Kobranocka, Proletaryat.

Wesprzeć Damiana można poprzez zorganizowaną zrzutkę na portalu zrzutka.pl.

TAK BAWILI SIĘ LUDZIE PODCZAS "UĆ-STOCK VOL. 4":